17 listopada na blogu OpenAI pojawiła się informacja o tym, że Sam Altman ustępuje ze stanowiska dyrektora generalnego firmy. Powód? Zarząd spółki utracił do niego zaufanie. Kto przejmie po nim stery w OpenAI?
IBM w trybie pilnym zawiesił publikację materiałów promocyjnych na platformie X. Reklamy firmy pojawiły się bowiem obok treści promujących przemoc i mowę nienawiści. W ślad za IBM poszli także inni giganci m.in. Disney, Apple czy Paramount Global.
Poznaliśmy wyniki Ogólnopolskiego Badania Inwestorów organizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Co raport ten mówi nam o polskim środowisku inwestycyjnym?
Ekologiczna komunikacja marek to za mało. Konsumenci oczekują dowodów
Nowe badania przeprowadzone wśród polskich konsumentów pokazały, że najważniejszym kryterium oceny autentyczności działań ekologicznych marek jest przestrzegane przez nie zielonych standardów. Sama prośrodowiskowa komunikacja przestała już wystarczać.
Konsumenci coraz bardziej wrażliwi na greenwashing marek
W obliczu postępującego kryzysu klimatycznego proekologiczne działania marek oraz ich właściwa komunikacja stały się kluczowymi elementami budowania pozytywnego wizerunku i pozyskiwania lojalności klientów. Ci z kolei są coraz bardziej świadomi wpływu swoich wyborów zakupowych oraz działalności firm na środowisko. Co za tym idzie, stali się wyczuleni na wszelkie przejawy greenwashingu oraz bardziej wymagający wobec tego, co marki prezentują jako swoje działania na rzecz ochrony środowiska.
Potwierdza to nowe badanie przeprowadzone przez SW Research na zlecenie agencji On Board Think Kong. Aż 38,2% ankietowanych uznało przestrzeganie standardów ekologicznych za najważniejsze kryterium oceny autentyczności działalności firm na rzecz ochrony planety. Dla 37,1% badanych takim wyznacznikiem są certyfikaty ekologiczne, a dla 35% osób - zrównoważona produkcja oparta o minimalizację negatywnego wpływu na środowisko.
Sama komunikacja proekologicznych działań wypadła w badaniu najgorzej. Tylko 13,8% respondentów uznaje ją za skuteczną, a zaledwie 6,4% – za uczciwą. Z kolei ponad 40% badanychocenia ją jako niewiarygodną.
– Mówienie w komunikacji o „naturalności”, „czystości” i „braku szkodliwych substancji” podparte grafikami w kolorach zielonym i niebieskim, to zdecydowanie za mało, by świadomy konsument wybrał markę na tej podstawie – uważa Norbert Ofmański, jeden z autorów raportu.
– Greenwashing i cleanwashing są od lat na celowniku konsumentów i im dłużej takie praktyki będą stosowane w komunikacji, tym dłuższa i trudniejsza droga przed firmami, by konsumenci im ufali. Przyszłość komunikacji ekologicznej będzie opierać się na uczciwości, przejrzystości i edukacji – dodaje.
Zdaniem Ofmańskiego oznacza to, że przewagę na wyedukowanym i konkurencyjnym rynku zdołają zyskać tylko takie marki, które będą w stanie dostarczyć konsumentom i konsumentkom rzeczywistych dowodów na poparcie swojej działalności na rzecz ochrony środowiska.
Dziennikarz i muzyczny promotor, który od ponad 10 lat odpowiada za animowanie nocnego życia Warszawy. Prowadzi autorską audycję „Noc Rezydentów” na antenie Polskiego Radia. Aktualnie zajmuje się nowymi technologiami i tematyką biznesową.
Polska rajem dla spółek technologicznych, Ministerstwo Cyfryzacji wzmacnia internet w całym kraju, a Blik rozpoczyna ekspansję europejską. Jednocześnie WeWork znalazł się na skraju bankructwa, a Chiny mają kłopoty gospodarcze. O czym jeszcze warto wiedzieć?
Tencent wykupił udziały w Techlandzie, a Unia Europejska bierze się za regulację rynku pracy z naciskiem na samozatrudnienie i umowy cywilnoprawne. Z kolei krakowska AGH pracuje nad zupełnie nowym narzędziem AI dla lekarzy. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Niedawno zwiedzałam niemal w pełni zautomatyzowaną fabrykę. Liczba pracowników była minimalna, a ich obowiązki ograniczały się do dbania o odpowiednią ilość materiałów i wciskania odpowiednich guzików. Ich prawdziwa praca zaczynała się, gdy maszyny się psuły. Wówczas ludzie okazywali się niezbędni.
Bez względu na to, czy nie możecie odżałować Universal Analyticsa, czy też po prostu szukacie narzędzia analitycznego bardziej zorientowanego na prywatność danych, na rynku istnieje wiele różnych alternatyw dla Google Analytics 4. Oto najciekawsze z nich.
Nasza strona wykorzystuje jedynie niezbędne funkcjonalne ciasteczka (cookie). Cenimy Twoją prywatność i nie dołączamy zewnętrznych, śledzących ciasteczek. Więcej szczegółów w naszej polityce prywatności.