Wakacje bez dwóch zdań dobiegły końca. Widać to choćby po wzmożonych działaniach UOKiK-u, który na poważnie zabrał się za kontrolę gigantów e-commerce i reklamodawców w social mediach. Nie próżnowano także w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Chinach, ale o tym więcej w najnowszym przeglądzie tygodnia.
![[[TITLE]]]([[IMAGE100.JPG]])
[[TITLE]]
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) ma ostatnio pełne ręce roboty. Instytucja nie tylko skontrolowała największe platformy e-commerce działające na terenie Polski pod kątem poprawności praktyk biznesowych związanych obowiązkami informacyjnymi, ale też nałożyła pierwsze kary za kryptoreklamę w mediach społecznościowych. Lepiej późno niż wcale, chciałoby się powiedzieć, wszak dokładniejsza kontrola działań gigantów technologicznych i influencerów to właściwy krok w stronę ochrony konsumentów i konsumentek w sieci.
Hiszpania z kolei woli dmuchać na zimne w przypadku AI. Kraj ten stał się właśnie pierwszym na terenie Unii Europejskiej, który powołał do życia państwowy organ kontrolujący sztuczną inteligencję. O ważnej roli nadzoru - tym razem ze strony prasy - przekonała się także Wielka Brytania. Dziennikarze Guardiana dotarli bowiem do maili brytyjskiego MSW, z których wynika, że urzędnicy resortu potajemnie lobbowali na rzecz prywatnej firmy dostarczającej "szpiegowskie" rozwiązania.
Sporo rewelacji jak na pierwsze powakacyjne dni. Więcej - w kolejnym przeglądzie tygodnia redakcji Digitized. Zapraszamy!
Zarejestruj się bezpłatnie i aktywuj swoje konto, by uzyskać dostęp do całości tego artykułu.
Zarejestruj się
Polska rajem dla spółek technologicznych, Ministerstwo Cyfryzacji wzmacnia internet w całym kraju, a Blik rozpoczyna ekspansję europejską. Jednocześnie WeWork znalazł się na skraju bankructwa, a Chiny mają kłopoty gospodarcze. O czym jeszcze warto wiedzieć?
Tencent wykupił udziały w Techlandzie, a Unia Europejska bierze się za regulację rynku pracy z naciskiem na samozatrudnienie i umowy cywilnoprawne. Z kolei krakowska AGH pracuje nad zupełnie nowym narzędziem AI dla lekarzy. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Niedawno zwiedzałam niemal w pełni zautomatyzowaną fabrykę. Liczba pracowników była minimalna, a ich obowiązki ograniczały się do dbania o odpowiednią ilość materiałów i wciskania odpowiednich guzików. Ich prawdziwa praca zaczynała się, gdy maszyny się psuły. Wówczas ludzie okazywali się niezbędni.
Bez względu na to, czy nie możecie odżałować Universal Analyticsa, czy też po prostu szukacie narzędzia analitycznego bardziej zorientowanego na prywatność danych, na rynku istnieje wiele różnych alternatyw dla Google Analytics 4. Oto najciekawsze z nich.
