Microsoft zainwestował we francuski startup Mistral AI, VIGO Photonics może zbudować polską fabrykę półprzewodników, a PFR Ventures zasiliło 150 mln zł cztery polskie fundusze VC. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Francuski MistralAI wypuścił wersję beta swojego chatbota, Elon Musk pozwał OpenAI, a Google ma kolejne kłopoty. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Obawy polskich małych i średnich przedsiębiorców w 2024 r., Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzega przed AI, a Revolutowi grożą wielomilionowe kary za naruszenia prywatności. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Sony obiektem zainteresowania cyberprzestępców. Dane wystawione na sprzedaż
Według doniesień, Ransomed.vc twierdzi, że włamała się do „wszystkich systemów Sony” i szuka nabywców dla skradzionych danych. Hakerzy wyznaczyli ostateczny termin spełnienia ich finansowych żądań na 28 września. Mimo upływu terminu brak doniesień o kolejnych posunięciach szantażystów.
Sony doświadczyło poważnego ataku ransomware. Grupa odpowiedzialna, znana jako Ransomed.vc, ogłosiła swoje sukcesy w kompromitowaniu wszystkich systemów Sony i wyraziła decyzję o sprzedaży danych, ponieważ firma odmówiła zapłacenia okupu
Według doniesień, Ransomed.vc twierdzi, że włamała się do „wszystkich systemów Sony” i szuka nabywców dla skradzionych danych. Hakerzy wyznaczyli ostateczny termin spełnienia ich finansowych żądań na 28 września. Mimo upływu terminu brak doniesień o kolejnych posunięciach szantażystów.
Ransomed.vc to stosunkowo nowa grupa hakerów, która oficjalnie rozpoczęła działalność we wrześniu. Jednak w ciągu zaledwie miesiąca zaatakowali już imponującą liczbę ofiar. Na swojej stronie internetowej w darkwebie oraz normalnej sieci grupa deklaruje:
„Udało nam się pomyślnie włamać do wszystkich systemów Sony. Nie żądamy okupu! Sprzedamy dane, ponieważ Sony nie chce zapłacić”
Czy oczekiwanie zapłaty nie jest w tym przypadku tożsame z próbą wymuszeniem okupu? Ransomed.vc liczy teraz na znalezienie nabywców dla skradzionych danych, ale cena nie została określona.
Grupa do tej pory opublikowała próbkę skradzionych plików, ale według ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa nie zawierają one istotnych informacji. Są to głównie zrzuty ekranu z wewnętrznego logowania, wewnętrzna prezentacja PowerPoint oraz kilka plików Java. Szacuje się, że łącznie jest to około 6000 plików, z których wiele jest napisanych po japońsku. Brak szczegółów dotyczących ich zawartości.
To nie pierwsza przygoda Sony z cyberprzestępcami. W 2011 roku hakerzy włamali się do usługi PlayStation Network, w konsekwencji wyciekły dane osobowe około 77 milionów kont, a platforma została wyłączona na 23 dni. Sony początkowo oszacowało, że włamanie będzie kosztować firmę ponad 100 milionów dolarów, w związku z czym było zmuszone przeprosić nie tylko graczy, ale także twórców gier, których premiery zostały zakłócone lub których usługi online były niedostępne, zaś sama firma Sony ostatecznie stanęła w obliczu aż 55 pozwów zbiorowych i zgodziło się zaoferować poszkodowanym rekompensatę, w tym bezpłatne gry.
Biorąc pod uwagę rozmiar cyfrowych aktywów Sony, dostępne obecnie dane mogą być niewielkie. Czas pokaże, czy ten incydent będzie miał poważne skutki dla Sony i całej branży gier.
Dziennikarz i muzyczny promotor, który od ponad 10 lat odpowiada za animowanie nocnego życia Warszawy. Prowadzi autorską audycję „Noc Rezydentów” na antenie Polskiego Radia. Aktualnie zajmuje się nowymi technologiami i tematyką biznesową.
Microsoft zainwestował we francuski startup Mistral AI, VIGO Photonics może zbudować polską fabrykę półprzewodników, a PFR Ventures zasiliło 150 mln zł cztery polskie fundusze VC. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Francuski MistralAI wypuścił wersję beta swojego chatbota, Elon Musk pozwał OpenAI, a Google ma kolejne kłopoty. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Obawy polskich małych i średnich przedsiębiorców w 2024 r., Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzega przed AI, a Revolutowi grożą wielomilionowe kary za naruszenia prywatności. Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
NVIDIA zaprezentowała Chat with RTX, OpenAI – model Sora, a Google – Gemini 1.5. Tymczasem 17 lutego zaczął obowiązywać unijny Akt o Usługach Cyfrowych (DSA). Czym jeszcze żyliśmy w minionym tygodniu?
Nasza strona wykorzystuje jedynie niezbędne funkcjonalne ciasteczka (cookie). Cenimy Twoją prywatność i nie dołączamy zewnętrznych, śledzących ciasteczek. Więcej szczegółów w naszej polityce prywatności.