Web Summit 2023, czyli produkt niezgodny z opisem [RELACJA]

Web Summit 2023 – ilość bez jakości

2,6 tys. startupów, ponad 1,2 tys. inwestorów i partnerów oraz ponad 2 tys. przedstawicieli i przedstawicielek mediów – w tym redakcja Digitized. Pod względem frekwencyjnym konferencja Web Summit 2023 okazała się dużym sukcesem. Między 14 a 16 listopada lizbońską Altice Arenę oraz pobliskie namioty targowo-wystawowe odwiedziło łącznie ponad 70 tys. osób ze 153 krajów – najwięcej w historii imprezy.

Organizatorzy i organizatorki konferencji zapewne odetchnęli więc z ulgą. Jeszcze miesiąc przed startem cały projekt znienacka stanął bowiem pod dużym znakiem zapytania w wyniku potężnego kryzysu wizerunkowego. Jego powodem był kontrowersyjny komentarz założyciela Web Summit i dotychczasowego CEO Paddy’ego Cosgrave’a na temat trwającej wojny Hamasu z Izraelem.

Wpis Cosgrave’a opublikowany na platformie X odbił się szerokim echem we wszystkich mediach społecznościowych i natychmiast pociągnął za sobą szereg konsekwencji. Web Summit stał się obiektem krytyki wszystkich zaangażowanych w konflikt stron, a z udziału w imprezie wycofali się najwięksi gracze ze świata technologii – Meta, Microsoft, Google, Intel, Stripe i Siemens. Pozostali uczestnicy, partnerzy i prelegenci również nie kryli swoich wątpliwości.

– Atmosfera wokół imprezy stała się na tyle negatywna, że my również poważnie zastanawialiśmy się nad przyjazdem do Lizbony – mówi nam spotkana na miejscu specjalistka od PR-u, reprezentująca firmę z branży nieruchomości z Zurychu.

Ostatecznie jej wątpliwości, podobnie jak i wielu innych uczestników i uczestniczek wydarzenia, zostały rozwiane pod koniec października. Paddy Cosgrave ustąpił wówczas ze stanowiska i oficjalnie przeprosił za swoje słowa, a na jego miejsce natychmiast powołano nową CEO Katherine Maher.

„Główny cel Web Summit został przyćmiony przez osobiste komentarze założyciela i byłego dyrektora generalnego Paddy’ego Cosgrave’a […] – napisała Maher w pierwszym oświadczeniu tuż po objęciu stanowiska.  

„Dziś jednak Web Summit wchodzi w kolejną fazę. Z radością ogłaszam, że dołączam do zespołu jako nowa dyrektorka generalna, ponieważ wierzę w misję Web Summit polegającą na łączeniu ludzi i pomysłów, które zmieniają świat. Naszym głównym zadaniem jest powrót do tego, co potrafimy najlepiej: do ułatwiania dyskusji pomiędzy wszystkimi osobami zaangażowanymi w rozwój technologiczny” – dodała.

Mimo szybkiej reakcji organizatorów części poniesionych strat nie udało się już jednak odrobić – wspomniani giganci technologiczni nie zmienili zdania na temat swojego udziału w imprezie. Problem w tym, że ich obecność zmieniłaby stosunkowo niewiele w ogólnym odbiorze całej konferencji. Pozytywne aspekty związane z możliwością budowania nowych relacji biznesowo-towarzyskich zostały bowiem przyćmione przez chaos organizacyjny i niską jakość dyskusji prowadzonych podczas wydarzenia.

Web Summit – powierzchowne treści i problemy techniczne

– Na Web Summicie byłem po raz trzeci. Poprzednie dwa razy jako odwiedzający, teraz jako przedstawiciel startupu, i powiem szczerze: mam mieszane uczucia – ocenia Bartosz Duchiński, partner zarządzający w agencji digitalowej MU Group oraz współzałożyciel i CTO Digitized.im.

– Pierwszego dnia mieliśmy stoisko, które pozwoliło nam na zaprezentowanie naszego projektu osobom z innych krajów. Doświadczenie było pozytywne, ale narzucone przez organizatora termin i umiejscowienie stanowiska miały ogromny wpływ na liczbę odwiedzających i szanse powodzenia. Słabo funkcjonująca aplikacja też w tym nie pomagała – dodaje.

Rzeczywiście, źle działająca aplikacja przygotowana specjalnie na wydarzenie była jednym z głównych tematów kuluarowych rozmów między uczestnikami i uczestniczkami Web Summit 2023. Narzekano przede wszystkim na zbyt dużą liczbę powiadomień zasypujących użytkowników każdego dnia, braki w terminarzach oraz fatalny system nawiązywania nowych kontaktów.

– Widzę tu dużo przestrzeni do poprawy, bo przecież głównym celem konferencji z punktu widzenia odwiedzających jest możliwość nawiązywania wartościowych znajomości zarówno na stoiskach, jak i podczas oficjalnych i nieoficjalnych wydarzeń towarzyszących – mówi Duchiński.

Jednak te ostatnie również pozostawiały sporo do życzenia. O ile imprezy takie jak oficjalne afterparty Night Summit cieszyły się dużą popularnością i były oceniane przez naszych rozmówców raczej pozytywnie, o tyle prelekcje i wystąpienia najczęściej określano jako „płytkie” i „pozbawione wartości merytorycznej”. Kilkanaście z nich odwiedziliśmy również sami i możemy podpisać się pod tymi stwierdzeniami.

Najgorsze wrażenie zrobiła na nas scena poświęcona kryptowalutom. Stała się ona miejscem dość nachalnej autopromocji prelegentów i prelegentek, a dyskusje odbywające się na niej niekiedy całkowicie rozmijały się z zakładaną tematyką panelu. Z kolei na scenie poświęconej content marketingowi zawodziła oprawa techniczna – część wystąpień niemal całkowicie ginęła w ogólnym szumie wydarzenia. Naszym zdaniem najlepiej wypadały wystąpienia solowe, podczas których prelegenci lub prelegentki mieli odpowiednio dużo przestrzeni i czasu antenowego na nieco bardziej wyczerpującą analizę tematu.

– Poza jednym przykładem, nie usłyszałem żadnej pozytywnej opinii na temat prezentacji. Konferencje mogę polecić więc głównie ze względu na atmosferę wokół i ludzi, których przyciąga – przekonuje Duchiński.  

Web Summit 2023 – sztuczna inteligencja zdominowała konferencję

– Tegoroczna edycja Web Summit bardzo wyraźnie upłynęła pod znakiem sztucznej inteligencji – zauważa z kolei Tomasz Pietrzak, dyrektor zarządzający firmy Sin Code. Jego obserwacje znajdują odzwierciedlenie w liczbach. Z przeszło 2,6 tys. startupów uczestniczących w wydarzeniu niemal 20% z nich zajmowało się tą dziedziną.

Wśród nich najwięcej rozwiązań dotyczyło szeroko pojętego marketingu i analizy danych, ale pojawiały się także interesujące pomysły z zakresu monitorowania stanu zdrowia czy ekologii. Uwagę Pietrzaka w szczególności zwróciły jednak rozwiązania służące bezpieczeństwu informacji i prywatności użytkowników i użytkowniczek. Jego zdaniem innowacje w tym zakresie mają potencjał, by zdefiniować przyszłość masowego wykorzystania sztucznej inteligencji.

– Tegoroczna edycja Web Summit udowodniła mi jednak przede wszystkim, że w branży AI wciąż jest bardzo dużo przestrzeni na innowacyjne rozwiązania i pomysły, których, niestety, widziałem niewiele podczas konferencji – podsumowuje Pietrzak.