17 listopada na blogu OpenAI pojawiła się informacja o tym, że Sam Altman ustępuje ze stanowiska dyrektora generalnego firmy. Powód? Zarząd spółki utracił do niego zaufanie. Kto przejmie po nim stery w OpenAI?
IBM w trybie pilnym zawiesił publikację materiałów promocyjnych na platformie X. Reklamy firmy pojawiły się bowiem obok treści promujących przemoc i mowę nienawiści. W ślad za IBM poszli także inni giganci m.in. Disney, Apple czy Paramount Global.
Poznaliśmy wyniki Ogólnopolskiego Badania Inwestorów organizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Co raport ten mówi nam o polskim środowisku inwestycyjnym?
NASA inwestuje w humanoidalne roboty. Mają zastąpić astronautów w kosmosie
Najnowszy projekt firmy Apptronik - Apollo, humanoidalny robot zaprojektowany do przyjaznej interakcji, masowej produkcji i zapewnienia bezpieczeństwa, w niedalekiej przyszłości wyręczy astronautów także w kosmosie.
Apptronik to startup założony w 2016 r. przez byłych pracowników Human Centered Robotics Lab na Uniwersytecie Teksańskim w Austin. Ten sam zespół w latach 2012-2013 podczas zawodów robotów DARPA został wybrany do pracy nad projektem pierwszego dwunożnego robota NASA o nazwie Valkyrie.
Współpraca z amerykańską agencją kosmiczną okazała się dla Apptronik przełomem. Zdobyte wówczas doświadczenie zaowocowało bowiem stworzeniem Apolla, nowego humanoidalnego robota, który jest lepiej dostosowany do ekstremalnych warunków, niż jakikolwiek inny robot na świecie.
Nazwa zobowiązuje
NASA dostrzega potencjał projektu nie tylko na Ziemi, ale także w kosmosie. Przy Apollu humanoidalny robot Elona Muska wydaje się “zagubiony w kosmosie”. Agencja zainwestowała w Apptronic, podpisując kontrakt o współpracę nad rozwojem oprogramowania, mobilności robota i komercyjnym wprowadzeniu go w przyszłym roku na rynek.
- Chociaż roboty Apollo zostały zaprojektowane do użytku ziemskiego w logistyce, produkcji, dostawach domowych i opiece nad chorymi, NASA jest zainteresowana potencjalnym dostosowaniem tych humanoidów do pracy w przestrzeni kosmicznej, gdzie mogą służyć jako asystenci dla astronautów mieszkających i żyjących na Księżycu oraz zdalne awatary dla ludzkich operatorów na Ziemi - czytamy w komunikacie NASA.
- W erze intensywnego wyścigu kosmicznego, gdzie kolonizacja innych planet staje się coraz bardziej realna, roboty tego rodzaju stają się kluczowym elementem przyszłej eksploracji kosmicznej - komentuje CEO i współtwórca Apptronik, Jeff Cardenas.
Wyższy od średniej
Apollo to prawdziwe zjawisko w świecie robotyki. Rozmiarem jest zbliżony do człowieka: ma około 173 cm wzrostu, waży 72 kg, może podnieść ciężar o wadze 25 kg i zdaje się być wcieleniem ideału nowej generacji robotów. Jedną z kluczowych cech Apolla jest fakt, że działa wyłącznie za pomocą części elektrycznych, a nie pneumatycznych "mięśni", co daje mu niespotykaną kontrolę nad ruchem i niezwykłą precyzję. Co więcej, Apollo może pracować niemal bez przerwy dzięki systemowi wymiennych baterii.
- Apollo ma niesamowitą zdolność do kontroli siły, co oznacza, że może bezpiecznie współpracować z ludźmi. To odróżnia go od tradycyjnych robotów przemysłowych - podkreśla Jeff Cardenas.
Kolejną niespotykaną cechą robota jest umiejętność komunikacji bez słów. Zamiast, jak wszystkie podobne maszyny, korzystać z języka mówionego, Apollo posługuje się ekranami e-ink i OLED, a zadania robota są kontrolowane za pomocą interfejsu na tabletach lub komputerach.
Dokumentalistka i redaktorka telewizyjnych formatów. Praktyk mediów cyfrowych i algorytmów w technologii filmowej. Po latach w świecie audiowizualnym wraca do dziennikarstwa - w nowej, cyfrowej odsłonie.
Miłośniczka sztuki, szczególnie sztuki przetrwania.
Niedawno zwiedzałam niemal w pełni zautomatyzowaną fabrykę. Liczba pracowników była minimalna, a ich obowiązki ograniczały się do dbania o odpowiednią ilość materiałów i wciskania odpowiednich guzików. Ich prawdziwa praca zaczynała się, gdy maszyny się psuły. Wówczas ludzie okazywali się niezbędni.
17 listopada na blogu OpenAI pojawiła się informacja o tym, że Sam Altman ustępuje ze stanowiska dyrektora generalnego firmy. Powód? Zarząd spółki utracił do niego zaufanie. Kto przejmie po nim stery w OpenAI?
IBM w trybie pilnym zawiesił publikację materiałów promocyjnych na platformie X. Reklamy firmy pojawiły się bowiem obok treści promujących przemoc i mowę nienawiści. W ślad za IBM poszli także inni giganci m.in. Disney, Apple czy Paramount Global.
Dlaczego mimo intensywnego rozwoju technologicznego mającego uczynić pracę łatwiejszą oraz bardziej wydajną, obserwujemy zjawiska przeciwne? Dlaczego deklarowana satysfakcja z pracy jest niska i brakuje płynącego z niej poczucia sensu? Co poszło nie tak?
Nasza strona wykorzystuje jedynie niezbędne funkcjonalne ciasteczka (cookie). Cenimy Twoją prywatność i nie dołączamy zewnętrznych, śledzących ciasteczek. Więcej szczegółów w naszej polityce prywatności.