ABC pracy z domu - praktyczny poradnik

Praca zdalna ma swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników. W pierwszej grupie znajdują się z reguły pracownicy, a w drugiej – pracodawcy. Według raportu kalifornijskiej agencji Achievers Workforce Institute 85% tych pierwszych preferuje model hybrydowy, a aż 65% przedsiębiorców – stacjonarny. Bez radykalnych zmian stylu zarządzania rozproszonymi zespołami dysonans pomiędzy oczekiwaniami obu stron prowadzi do spadku zaufania i identyfikacji z organizacją, które przekładają się na spadek efektywności. Jeśli jednak to my wykonujemy obowiązki zawodowe z domu, odpowiedzialność za jej odpowiednie przygotowanie i codzienne zarządzanie zadaniami spada na nas.

Zdalnie czy hybrydowo?

Praca zdalna stała się popularna w okresie pandemii i oznaczała wówczas pracę z domu. Pojawiły się jednak inne możliwości – pracujemy także w kawiarniach czy bibliotekach. Najzdrowszy okazuje się jednak model hybrydowy, w którym spędzamy w biurze dwa lub trzy dni w tygodniu. Dlaczego? Brak kontaktu ze współpracownikami prowadzi do szeregu negatywnych konsekwencji. Dużym zagrożeniem jest poczucie izolacji, lęk o własną pozycję w firmie czy obawa przed utratą możliwość awansowania – opisywaliśmy te zjawiska w artykule analizującym dostępne raporty.

- Model pracy, jaki obowiązywał przed pandemią jest już całkowicie wyczerpany. Pięć dni w biurze to przeszłość dla wielu, choć oczywiście nie wszystkich, pracowników. Praca zdalna zostanie z nami na dobre - uważa ekonomista Nick Bunker.

Jak zatem uchronić się przed przemęczeniem i zachować balans pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym, gdy pracujemy zdalnie?